Miniapartament – kawalerka naszych czasów
Jeszcze nie tak dawno nazywano takie lokum po prostu kawalerką. Etymologia tego słowa nie należy zresztą do najtrudniejszych – był to lokal przeznaczony dla kawalerów, czyli nie mających wygórowanych wymagań młodych pracujących mężczyzn.
Takich, którzy jeśli chodzi o swoje cztery ściany, potrzebują małej powierzchni, aneksu kuchennego i łazienki. Takie mieszkanie, Warszawa czy nie Warszawa, mogło cieszyć oczywiście jedynie do czasu wzięcia ślubu… Dzisiaj obserwujemy powrót trendu na takie bardzo niewielkie powierzchnie z tą różnicą, że dzisiaj… nazywane są miniapartamentami i uchodzą za poniekąd luksusowe. Ale czy piętnaście metrów w wielkiej bryle można uznać za luksusowe mieszkanie? Warszawa sprawia wrażenie, że tak, tym bardziej, że są to mieszkania często usytuowane w biznesowych dzielnicach miasta.
Co więcej – budowane w tych miejscach w tym właśnie celu. I wcale nie tylko dla kawalerów, gdyż dla młodych kobiet i par, które obrały kierunek: mieszkanie – Warszawa, czyli odrobinę swojego nieba na ziemi za… nie tak niską cenę.
Najnowsze komentarze